Ziemia
strzegomska jest bogata w następujące surowce naturalne: granit i gliny
ogniotrwałe. Eksploatacja granitu na skalę przemysłową rozpoczęła
się w końcu XIX w. W masywie Strzegom - Sobótka granit wydobywany
jest z kilkunastu kamieniołomów, z których największe znajdują się
w Strzegomiu, Rogoźnicy i Strzeblowie k. Sobótki. Produkuje się z
nich głównie kostkę brukową, krawężniki i płyty chodnikowe. Jak
podaje Magdalena Hennig (Strzegom. Historia i współczesność,
Warszawa 1992), bogactwo tych złóż jest tak wielkie, iż można by
nimi
wybrukować w Polsce wszystkie drogi i ulice. Ze strzegomskiego
kamieniołomu pochodzi obecna kolumna Zygmunta w Warszawie, a
strzegomskie granity mają także swój udział w powstaniu
warszawskiego Pomnika Bohaterów Getta, Pomnika Obrońców Westerplatte
czy Pomnika Tiergarten w Berlinie.
Wydobycie i obróbka granitu pozostają do dzisiaj najważniejszą gałęzią strzegomskiego przemysłu w 2003 r. zarejestrowanych było ponad 330 podmiotów gospodarczych tej branży.
Kamieniołom w Kostrzy
Kamieniołom "BARTSCH
W rejonie Strzegomia występują wśród utworów trzeciorzędowych iły
i gliny ogniotrwałe, stosowane do produkcji materiałów ceramicznych i
ogniotrwałych materiałów szamotowych dla przemysłu wapienniczego i
cementowego. Z masywu Strzegom-Sobótka pozyskiwany jest kaolin
granitowy. Choć miąższość jego złóż sięga miejscami 100 m, to
jakość surowca nie jest za wysoka i tamtejszy kaolin wymaga procesów
wzbogacania.
Na
omawianym terenie znajdują się też niewielkie zasoby węgla
brunatnego. Miąższość tej kopaliny, zalegającej na głębokości 30
m, osiąga tylko 24 m. Metalem najdawniej wydobywanym na Przedgórzu
Sudeckim było złoto. Występowało ono przeważnie w formie drobnego
okruszcowania żył kwarcowych i kontaktów sylurskich łupków łyszczykowych
z porfirami, o zawartości 24 gramów rudy złota na tonę skały.
Eksploatowane było także w rejonie Strzegomia i musiało go niegdyś
być niemało, skoro odnotował to Mikołaj Henelius w swej
Silesiographii, wydanej w 1613 r., a K. Schwenckfeid, najznakomitszy późnorenesansowy
znawca śląskich gór, charakteryzując topograficznie Górę Świętojerską
podał, iż znajduje się ona przy strzegomskich kopalniach złota.
Europejską
sławę przyniosło jednak Strzegomiowi inne bogactwo naturalne życiodajna
glinka, znana jako medykament już w starożytności pod nazwą terra
sigillata. Jej duże zasoby na Górze Świętojerskiej odkrył w drugiej
połowie XVI w. wybitny cesarski medyk rodem ze Strzegomia Jan
Montanus i przypisał jej nadzwyczajne właściwości. W opublikowanej w
1583 r. niewielkiej książeczce pod tytułem Terra sigillata opisał i
spopularyzował właściwości tego miejscowego specyfiku. Ostatnia urzędowa
wzmianka o uzdrawiającej glince wyszła z pruskiej królewskiej kamery
26 kwietnia 1765 r. Podano tam, iż jako lekarstwo „wychodzi już z
mody", a jej zasoby gwałtownie się kurczą. Zapewne jednak wśród
społeczności śląskiej wiara w leczniczą moc strzegomskiej glinki
przetrwała przynajmniej do końca XVIII stulecia.
|