Był taki plac i taka ulica
Jarek Flakowski
Strzegomskie władze miejskie w 1933 roku nadały ulicy imię
SA - mana, który poległ w starciach z bojówkami
komunistycznymi. Wkrótce władze Rogoźnicy postanowiły
uhonorować tego samego człowieka nazywając jego imieniem plac.
Co spowodowało takie decyzje?
Historia ta rozpoczęła się 1932 roku i spowodowała, iż w
kwietniu 1933 roku społeczność Strzegomia postanowiła
przemianować ulicę Legnicką (Legnizer Straße) na Herbert - Härtel
- Straße. W kilka tygodniu później władze Rogoźnicy postanowiły
również uhonorować H. Härtela nadając jego imię placowi w
swojej miejscowości. Kim był Herbert Häertel i czego dokonał
by zasłużyć sobie na takie wyróżnienie ze strony mieszkańców
Strzegomia i okolic?
Herbert Härtel urodził się 10 sierpnia 1910 roku, mieszkał
w Rusku i tam również został pochowany po swojej śmierci. Był
aktywnym członkiem SA - bojówek Narodowosocjalistycznej
Niemieckiej Partii Pracy (NSDAP), których głównym zadaniem była
ochrona zebrań partyjnych, a także walka z komunistami. Härtel
był ich bardzo aktywnym członkiem. Był czynnie zaangażowany między
innymi w kampanię swojej partii przed wyborami do Reichstag, które
zostały zaplanowane na 31 lipca 1932 roku.
W dniach od 16 - 18 lipca 1932 roku członkowie SA ze
Strzegomia postanowili zorganizować różnorodne akcje
propagandowe, który miał na celu promowanie wśród okolicznej
ludności ideologii NSDAP oraz zachęcanie ich do głosowania w
nadchodzących wyborach do parlamentu na ich partię. Dlatego
ponad 60 bojówkarzy z SA przybyło do Strzegomia by uczestniczyć
również w uroczystych obchodach Dnia Niemieckiego. W poniedziałek
18 lipca oddział opuścił miasto. Mężczyźni maszerując przy
akompaniamencie muzycznym oraz śpiewając pieśni wojskowe udali
się w stronę Rogoźnicy - gdzie przebywał Sturmbannführer
strzegomskiego SA Günther Scholz. Pochód ten miał na celu
promowanie partii narodowosocjalistycznej. Podczas niego oddział
SA został zaatakowany przez kilkudziesięcioosobową grupę
komunistów. W wyniku tego starcia Herbert Härtel został śmiertelnie
raniony strzałem z rewolweru w serce przez mieszkańca Rogoźnicy
Gustava Rolke. Tym samym stał się pierwszą ofiarą, jaką
poniosło strzegomskie SA dla Adolfa Hitlera. Należy również
wspomnieć, iż podczas starć zostało ranionych jeszcze 4 innych
SA - manów, natomiast liczba ofiar po stronie komunistów nie
jest znana.
Po dojściu narodowych socjalistów do władzy w styczniu 1933
roku "męczeńska" śmierć Härtela została upamiętniona
przez społeczności lokalne Strzegomia oraz Rogoźnicy. Natomiast
Gustav Rolke został skazany w 1935 roku na 6 lat więzienia za
udział w napadzie.
Ulica oraz plac imienia H. Härtela przetrwały do 1945 roku.
Dopiero po zajęciu przez Armię Czerwoną Ziemi Strzegomskiej, a
następnie przekazaniu jej administracji polskiej nazwy zostały
usunięte.
|